Piwne podsumowanie 2015

Z pewnością pamiętacie nasze zeszłoroczne podsumowanie pełne różnych danych, statystyk oraz infografik - jeśli nie, to znajdziecie je tutaj. W tym roku postanowiliśmy iść za ciosem i stworzyć jeszcze większe, lepsze i bardziej dopracowane podsumowanie, w którym znajdziecie wszelkie interesujące Was dane powiązane z polskim rynkiem piwowarskim. Wszystko oparte jest o dane skrupulatnie gromadzone przez Karolinę od początku 2015 roku.

Zacznijmy od najważniejszych statystyk - ilości premier, procentowego użycia chmieli, a także stylów w których zostało uwarzonych najwięcej piw.

Rok 2015, podobnie jak i poprzedzający go 2014, miał w sobie wiele cech, które zmieniły nieco rynek piwa w Polsce, a także nadały wyraźny charakter i kierunek polskiemu piwowarstwu. 

Rok coraz większej liczby browarów

Część inicjatyw została w roku 2015 zawieszona - m.in. projekty Masona, Browar Stara Szkoła czy Mazowieckie Zakłady Przemysłu Fermentacyjnego. Jest to wyraźny argument, który pokazuje, że już wkrótce kolejne projekty mogą zmniejszyć swoje obroty lub całkowicie zaniechać produkcji swojego piwa. Co przyniesie 2016 rok? Tego nie wiadomo.

Rok kooperacji krajowych i międzynarodowych

Rok 2015 obfitował w wiele ciekawych kooperacji międzynarodowych oraz krajowych - browary chętnie współpracowały między sobą, a także nawiązywały współpracę z pubami, wytwórniami płytowymi, zespołami muzycznymi oraz blogerami i piwowarami domowymi. Ci ostatni mieli dość duży wkład w polskie premiery - m.in. dzięki projektowi Kuźnia Piwowarów realizowanemu przez browar Jan Olbracht w Piotrkowie Trybunalskim, czy współpracy PSPD i browarów regionalnych (np. Browar Staropolski i Jan Krysiak).

Rok coraz większej liczby festiwali

W kwestii festiwali - pojawiło się wiele nowych inicjatyw, a kilka zdążyło się od zeszłego roku podzielić - w ten sposób rozdzieliły się od siebie OtoBeerFest i Krakowski Festiwal Piwa, a także Craft Beer Week - wszystkie imprezy mające miejsce w Krakowie i okolicy. Co bardzo cieszy, to fakt że "mniejsze" miasta doczekały się swoich festiwali - Lublin, Bydgoszcz, Łeba - tam jak dotąd piwo rzemieślnicze można było spotkać tylko w pubach. W 2015 roku pożegnaliśmy, niestety, jeden z ważniejszych piwnych festiwali - Birofilia, który zawsze miał miejsce na dziedzińcu żywieckiego browaru.

Rok leżakowania piw w dębowych beczkach

Od roku 2014 znacząco wzrosła liczba piw leżakowanych w dębowych beczkach - w 2015 roku było to aż 25 piw, co pozwala ze spokojem patrzeć w przyszłość jeśli chodzi o ten aspekt piwa rzemieślniczego. W Polsce leżakuje się coraz więcej, coraz dłużej i coraz ciekawsze style - m.in. Wit IPA z Pracowni Piwa, czy Brett IPA z Browaru Widawa. Oby tak dalej!

Rok odrodzenia Piwa Grodziskiego

W 2015 roku na rynku pojawiło się, po wielu latach przerwy, oryginalne Piwo Grodziskie z browaru w Grodzisku Wielkopolskim. Poza tym także rzemieślnicy nie próżnowali i wypuścili na rynek aż 11 interpretacji piwa Grodziskiego. Wśród nich znalazła się perełka w postaci Sophi z Browaru Olimp, która została uwarzona w oparciu o zwycięską recepturę Łukasza Szynkiewicza z konkursu Birofilia 2014.

Rok pełen ciekawych stylów

Coraz częściej zaczęto warzyć Imperialne Stouty, pojawiło się wiele Sour Ale, zaczęto także powracać do starych stylów takich jak Gose, Lichtenhainer, Cottbuser czy Berliner Weisse. Bardzo ważną rzeczą był też powrót do klasyki, czyli Pilsów, Lagerów i piw pszenicznych, które zaczęto unowocześniać dodając np. amerykański chmiele lub inne ciekawe dodatki...

Rok wypełniony ciekawymi dodatkami

Głowa boli od tego, co wylądowało w kotle podczas warzenia piwa. Myślę, że specjalnie nie trzeba komentować powyższej grafiki - pozostaje tylko napisać, że Browar Piwoteka jest póki co liderem w dodawaniu do piwa różnych ciekawostek - Ucho od Śledzia, czy Mawashi Geri były świetnymi piwami. 

Polski chmiel w ciągłym odrodzeniu

Paweł Piłat nieustannie dba o odradzanie się zapomnianych polskich odmian chmielu. W tym roku szczególnie rządziła Iunga, Marynka i Sybilla. Pojawił się także nowe próbki Puławskiego oraz polskiego Cascade, a na szczególną uwagę pod tym względem zasługują piwa z Browaru Perun, który w ramach serii Dziedzictwo warzył single hopy na polskich chmielach - Marynce, Iundze i wspominanym Puławskim. 

Konkursy i nagrody międzynarodowe

Szczególnie należy wyróżnić 4 piwa nagrodzone na międzynarodowych konkursach - Porter z Browaru Okocim dostał Złoty medal na konkursie European Beer Star, a Porter Warmiński z Kormorana został nagrodzony na tym samym konkursie Brązowym medalem. Z kolei na International Beer Cup w Yokohamie Brąz w kategorii Stoutów zdobył Liberty Stout z Browaru Widawa. Dodatkowo podczas Brussels Beer Challenge w kategorii American-style Pilsner srebrnym medalem został uhonorowany Hoppy Violet Potato Lager z Browaru Stu Mostów. Jak widać Polska ciemnym piwem stoi, a Portery bałtyckie to nadal klasa sama w sobie i powód do naszej dumy, jednak także jasne, klasyczne style również warzone są w sposób iście medalowy.  

Jeśli dotarliście aż dotąd, to gratulujemy wytrwałości - teraz wiecie już wszystko o polskim piwie w 2015 roku. Pozostaje nam życzyć, aby 2016 rok był bogatszy w dobre jakościowo premiery, a piwowarzy wyeliminowali ze swojego portfolio piwa, które niestety zaniżają jakość polskiego piwowarstwa. Porównajcie także śmiało rok 2015 z 2014 i zerknijcie na nasze zeszłoroczne podsumowanie. Jeśli podoba wam się to tegoroczne to podeślijcie link znajomym, udostępnijcie je na Facebooku lub puśćcie w świat w jakikolwiek inny sposób. To będzie dla nas najlepsza nagroda za ciężką pracę włożoną w przygotowanie tego wpisu.

W tym miejscu ogromne dzięki dla Karoliny, która skrupulatnie wszystko notowała i stworzyła z tego piękne statystyki.

Do zobaczenia w 2016!

Liczba piw została oparta o wszystkie premiery jakie pojawiły się na rynku. Piw uwarzonych w 2015 roku, a mających premierę w 2016 roku, nie wliczaliśmy. Jednocześnie zastrzegamy sobie prawo do błędu statystycznego +/- 3 piwa.